Maciej Skorża zadebiutował na ławce trenerskiej Urawa Red Diamonds [WIDEO]

51-letni szkoleniowiec został w pierwszej połowie listopada ubiegłego roku przedstawiony jako nowy opiekun utytułowanej japońskiej drużyn.

Były trener Wisły Kraków, Legii Warszawa, Lecha Poznań czy Pogoni Szczecin otrzymał tym samym bardzo dużo czasu na przygotowanie Urawa Red Diamonds do startu nowego sezonu.

Ten rozpoczął się dopiero w ten weekend i nie będzie najmilej wspominany przez Macieja Skorżę, którego ekipa została zatrzymana przez zespół Jakuba Słowika - FC Tokyo (0:2).

Polski bramkarz rozegrał pełne spotkanie w barwach swojego klubu i nie dał się pokonać żadnemu zawodnikowi „Czerwonych”. Z kolei jego koledzy dopiero w drugiej połowie przechyli szalę zwycięstwa na swoją za sprawą samobójczego trafienia zanotowanego przez Yoshio Koizumiego oraz bramki zdobytej przez Ryōma Watanabe.

Doświadczony szkoleniowiec wyobrażał sobie inne rozpoczęcie trzeciej zagranicznej przygody w karierze po prowadzeniu saudyjskiego Ettifaq FC i reprezentacji Zjednoczonych Emiratów Arabskich U-23. A tak musi przełknąć gorycz porażki i spróbować przygotować zespół lepiej do następnego starcia z aktualnym mistrzem kraju - Yokohama F. Marinos (25 lutego o godzinie 6:00).

Nadrzędnym celem Macieja Skorży i jego zespołu na najbliższe miesiące pozostaje wygranie Azjatyckiej Ligi Mistrzów.

Urawa Red Diamonds jest już pewne udziału w wielkim finale tego turnieju i czeka cierpliwie na wyłonienie najlepszej drużyny z zachodniej części kontynentu, z którą zmierzy się 26 kwietnia i 6 maja bieżącego roku.