Maik Nawrocki odchodzi z Legii Warszawa. Druga największa sprzedaż w historii klubu

Środkowy obrońca był już od pewnego czasu łączony z opuszczeniem struktur „Wojskowych”. W ostatnim czasie najwięcej mówiło się o istnieniu poważnego zainteresowania jego usługami ze strony dwóch zagranicznych zespołów - Celticu oraz Galatasaray.

Według posiadanych przez nas informacji, większą determinacją w walce o względy 22-letniego zawodnika wykazywali się Szkoci. Do tego stopnia, że wystosowali za niego formalną ofertę.

Ta została zaakceptowana przez Legię Warszawa. Sugerowało to już pominięcie defensora w kadrze na mecz otwierający sezon z ŁKS-em Łódź.

A teraz Legionisci.com i Paweł Gołaszewski z „Piłki Nożnej” przekonują, że transfer Maika Nawrockiego do drużyny z Glasgow znajduje się już na ostatniej prostej, ponieważ ten poleciał na Wyspy Brytyjskie, gdzie przejdzie w niedzielę testy medyczne.

Po ich zakończeniu złoży podpis pod długoterminowym kontraktem.

Legia Warszawa zainkasuje na jego sprzedaży kwotę mieszczącą się w granicach 5-6 milionów euro i zgodnie z naszymi przypuszczeniami, zagwarantowała sobie procent z sumy ewentualnej kolejnej gotówkowej transakcji z jego udziałem tak, jak to miało miejsce w przypadku Josipa Juranovicia. Będzie wynosił aż 20 procent.

Dla „Wojskowych” to drugie największe odejście w historii klubu. Za większą kwotę klub ze stolicy opuścił tylko Radosław Majecki - siedem milionów euro do AS Monaco. Nie można jednak wykluczyć, że następny transfer środkowego obrońcy pozwoli mu przeskoczyć bramkarza w aktualnej hierarchii.

Nawrocki trafił na Łazienkowską z Werderu Brema latem 2021 roku. Najpierw na zasadzie wypożyczenia, a potem definitywnie za 1,5 miliona euro.

Jego łączny dorobek w Legii Warszawa zamyka się w 60 spotkaniach z pięcioma trafieniami i czterema asystami.

Wygrał z nią Puchar i Superpuchar Polski.