Doświadczony obrońca pełnił w trwających rozgrywkach fundamentalną rolę w drużynie prowadzonej przez Pepa Guardiolę.
Dlatego też hiszpański szkoleniowiec z niepokojem przyjął informację o opuszczeniu placu gry przez kapitana swojego zespołu w 20. minucie rywalizacji w towarzyskiej potyczce reprezentacji Anglii z Brazylią.
Na chwilę obecną wciąż nie jest jasne, jak poważnego urazu mięśniowego nabawił się Kyle Walker, który musi poczekać na przejście szczegółowych badań w celu postawienia dokładnej diagnozy.
- Nie wiemy, jak poważny jest to uraz. Nie miał wielu kontuzji, więc nie jest pewny, czy to tylko przykurcz. Przypuszczam, że jeśli to czuje, to ma coś więcej niż tylko to, ale dowiemy się więcej w ciągu najbliższych 24-36 godzin - powiedział selekcjoner Gareth Southgate po spotkaniu „Trzech Lwów”.
Tym samym należy przypuszczać, że po zakończeniu przerwy na mecze drużyn narodowych czekać go będzie przerwa od rywalizacji na poziomie klubowym, co nie jest dobrą informacją dla Manchesteru City, bo podstawowy defensor obejrzałby z wysokości trybun nadchodzące hitowe starcie z Arsenalem (31 marca).
Ponadto pod znakiem zapytania stoi udział 33-latka w dwumeczu z Realem Madryt w ćwierćfinale Ligi Mistrzów (9 i 17 kwietnia).
Walker pojawił się w tym sezonie 38-krotnie na boisku w barwach „The Citizens”, w których zanotował trzy asysty.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
