Manchester City otwiera (znowu) skarbiec. Daje już ponad 100 milionów euro za pomocnika

Manchester City zamierza szybko domknąć transfer Lucasa Paquety z West Hamu. Mistrzowie Anglii zaoferowali za Brazylijczyka 101 milionów euro. To nie wystarczy... - podaje Santi Aouna z Footmercato.com.

Po transferze Joško Gvardiola za 90 milionów euro Manchester City nie zamierza włączać trybu ekonomicznego. Odejście Riyada Mahreza zrodziło potrzebę sprowadzenia nowej gwiazdy do linii pomocy.

Oczywiście, do listy potencjalnych strat należy dopisać jeszcze Bernardo Silvę, który pozostaje marzeniem FC Barcelony.

Główny kandydat mistrzów Anglii do wzmocnienia osłabionej formacji bardzo szybko się wykrystalizował. Został nim Lucas Paquetá.

Wszystkie gwiazdy na niebie wskazują na to, że gwiazda West Hamu lada moment zasili szeregi drugiego giganta w karierze. Klub z Etihad Stadium jest pewny swego.

Paquetá nie myśli już o niczym innym. Chciałby jak najszybciej dołączyć do wielkiego projektu Pepa Guardioli. Z niecierpliwością czeka zatem na porozumienie klubów.

„Obywatele” zaoferowali przed kilkoma dniami 80 milionów euro za Brazylijczyka. Taka propozycja nie przypadła do gustu drugiej stronie. Momentalnie doczekała się więc znacznej korekty.

Druga oferta Manchesteru City opiewała na 101 milionów euro. Ponownie została odrzucona, ponieważ West Ham chce 110 milionów.

Jak widać, dystans między klubami jest niewielki.

Lucas Tolentino Coelho de Lima trafił do Premier League za blisko 50 milionów euro. Od tamtej pory rozegrał łącznie 41 spotkań, a w nich miał pięć goli i siedem asyst. Wcześniej bronił barw AC Milanu i Olympique'u Lyon. Do niedawna łączono go z Paris Saint-Germain.

Jeśli transfer 25-latka się ziści, to „Młoty” zaliczą drugą sprzedaż za ponad 100 milionów tego lata. Declan Rice już przetarł ścieżkę Brazylijczykowi.