Zaïre-Emery to bez wątpienia jeden z najlepiej zapowiadających się środkowych pomocników swojej generacji. W marcu skończy dopiero 18 lat, a nie od dziś stanowi ważne ogniwo w pierwszej drużynie. Na koncie ma już 37 występów, uzupełniając swój dorobek o dwa trafienia i asystę.
Minionej niedzieli przyczynił się do efektownego zwycięstwa w hicie kolejki Ligue 1 przeciwko Olympique'owi Marsylia (4:0). Na boisku spędził całe spotkanie. Za każdym razem w tym sezonie wychodził w podstawowym składzie.
Poczynania zawodnika w całej okazałości nie uchodzą uwadze Pepowi Guardioli, który chciałby poczynić spory wkład w zbudowaniu struktury następnego pokolenia na Etihad. Hiszpański szkoleniowiec mocno otwiera się na współpracę z graczem środka pola.
„Obywatele” spróbują nakłonić zarząd PSG do przedstawienia ekonomicznej oferty, włączając w nią również usługi Bernardo Silvy. Co prawda Portugalczyk latem przedłużył kontrakt do 30 czerwca 2026 roku, choć wcześniej był kuszony do przeprowadzki między innymi właśnie przez ekipę z Parc des Princes.
Mistrzowie Anglii odwracali się plecami od interesantów, ale tym razem mogą przyjąć odwrotną postawę, jeśli w zupełności przekonają się do sylwetki Zaïre-Emery'ego.
PSG musi reagować, gdyż umowa z piłkarzem obowiązuje do końca następnego sezonu. Klub bardzo chce przedłużyć współpracę i wkrótce zaoferuje agentowi kapitana reprezentacji Francji U-21 ulepszone warunki kontraktu.
Nie tak dawno do Manchesteru City trafił inny ciekawy talent prosto od konkurenta z Premier League.