Manchester United: Sancho i Maddison priorytetami transferowymi

Norweg przystąpił tego lata do małego przemeblowania w składzie, licząc, że odmłodzenie zespołu przyniesie tak bardzo potrzebną świeżość w szatni, o którą było trudno w obliczu konfliktów między piłkarzami a José Mourinho. Patrząc na ruchy „Czerwonych Diabłów” nietrudno zauważyć, iż menedżerowi zależy przede wszystkim na sprowadzaniu utalentowanych zawodników z Wysp Brytyjskich, szczególnie z Anglii. „ESPN” twierdzi, że w najbliższych miesiącach się to nie zmieni.

Według wspomnianego źródła, Solskjærowi zależy w szczególności na wzmocnieniu formacji ataku, którą tego lata opuścili Romelu Lukaku oraz Alexis Sánchez. Choć szkoleniowiec od początku bardziej skłaniał się ku stawianiu na takich graczy jak Rashford czy Martial, teraz widzi, że oddanie tej dwójki do Interu Mediolan znacząco ograniczyło jego opcje wyboru, zwłaszcza że nie udało się ściągnąć nikogo w zamian. Właśnie dlatego na szczycie listy znalazł się Jadon Sancho.

Manchesterowi United bardzo zależy na sprowadzeniu wychowanka swoich rywali zza miedzy, Manchesteru City, nawet jeśli z góry wiadomo, iż nie będzie to łatwe. Borussia Dortmund ani myśli o sprzedaży gracza, a ten również dobrze czuje się w Niemczech, gdzie dostał szansę na regularną grę, gdy w Anglii mógł liczyć jedynie na wypożyczenia do mniejszych ekip. Świadczy o tym choćby przedłużony niedawno kontrakt. Jeśli transfer dojdzie do skutku, cena prawdopodobnie przekroczyłaby 100 milionów funtów.

Na szczycie listy znalazł się również James Maddison. Ofensywnie usposobiony pomocnik Leicester City coraz lepiej radzi sobie na boiskach Premier League, co nie umknęło uwadze skautów. Działacze z Old Trafford przekonali się tego lata, że ich vis-à-vis z Leicester twardo negocjują na przykładzie Harry'ego Maguire'a. „Czerwone Diabły” spodziewają się, że 22-latek będzie kosztował około 70-80 milionów funtów.

Te dwa ruchy są dla Solskjæra priorytetowe, ale na liście znakuje się też kilka innych brytyjskich nazwisk. Są to pomocnik Sean Longstaff z Newcastle United, napastnik Callum Wilson z Bournemouth oraz obrońca Stoke City, Nathan Collins.