Marek Papszun na temat dalszej kariery trenerskiej. „Rozważam dwie opcje”

Piękna przygoda szkoleniowca nieubłaganie dobiega końca. Przez siedem lat „Medaliki” konsekwentnie rosły w siłę, poczynając udziału na trzecim szczeblu ligowym. W Ekstraklasie rozgrywają czwarty sezon z rzędu.

Trudy pracy obrodziły w wiele sukcesów. Od 2021 roku Raków nie kończy sezonu bez trofeum. Przez ten okres na swoim koncie zespół sięgnął dwukrotnie po Puchar i Superpuchar Polski. Piłkarze niedawno świętowali również pierwsze w historii mistrzostwo kraju.

Tuż przed zapewnieniem sobie korony na specjalnie zwołanej konferencji prasowej Papszun obwieścił, że nie przedłuży z klubem wygasającego 30 czerwca kontraktu. Jego następcą zostanie Dawid Szwarga.

***

Kim jest Dawid Szwarga, nowy trener Rakowa Częstochowa?

***
Nie milkną spekulacje, co dalej z trzykrotnym laureatem Trenera Roku w Plebiscycie Piłki Nożnej. Menadżera media najczęściej łączą z zagraniczną posadą w Dynamie Kijów lub Maccabi Hajfa.

O te dwa potencjalne cele osiedlenia się Papszun został zapytany w „Magazynie Gol”, emitowanym w TVP Sport. W jego odpowiedzi można zauważyć ostrożność w kontekście planów na najbliższą przyszłość.

– Dynamo Kijów? Maccabi Hajfa? Trudno mi powiedzieć tak naprawdę. Nic więcej na tym etapie nie mogę zdradzić. Nie mam takich informacji, którymi mógłbym się podzielić. Na dziś mam kontrakt w Rakowie i z nikim się nie związałem. Różnie moje losy mogą się potoczyć. Jest jakieś zainteresowanie – oznajmił.

– Na pewno rozważam wyjazd zagraniczny. Jeśli doszłoby do jakichś konkretów i byłby to projekt, który by mi odpowiadał, to znaczy widziałbym jakąś perspektywę, żeby osiągnąć wysokie cele sportowe, to na pewno tak.

– Dziś kluby mocno skautują. Nie chodzi tylko o te trofea, które zdobyłeś, ale też o skuteczność. Chodzi o osiągnięcie konkretnych wyników w określonych warunkach. Nasz wynik sportowy odbił się głośnym echem na zewnątrz i zdawałem sobie sprawę, że jakieś zainteresowanie moją osobą będzie, ale tak naprawdę od zainteresowania do finalizacji rozmów jest daleka droga.

– Opcje są dwie, albo wchodzę w jakiś projekt od razu, albo planuję roczną przerwę – podsumował.

Sezon najwyższej klasy rozgrywek w kraju nad Wisłą zakończy się 27 maja. Rakowowi pozostało zmierzyć się o punkty z Wisłą Płock i Zagłębiem Lubin.