Marek Zub wraca na ławkę trenerską. Ostatni raz pracował w Polsce osiem lat temu [OFICJALNIE]

Ekipa z Podkarpacia zaprezentowała się rewelacyjnie w charakterze pierwszoligowego beniaminka i zakończyła zasadniczą część sezonu na wysokim szóstym miejscu w tabeli.

Dzięki temu dostąpiła zaszczytu wzięcia udziału w barażach o awans do Ekstraklasy. W nich uznała już na początku wyższość Bruk-Bet Termaliki Nieciecza i w konsekwencji nie sprawiła olbrzymiej niespodzianki w postaci zameldowania się w krajowej elicie.

Bez względu na odniesienie takiego kapitalnego rezultatu w strukturach klubu zapadła już wcześniej decyzja o nieprzedłużaniu wygasającej umowy z trenerem Danielem Myśliwcem.

Osiągane przez niego rezultaty nie okazały się wystarczające do zyskania przychylności władz zespołu, które pragnęły w ubiegłych tygodniach zastąpić go Jackiem Magierą. Ten po utrzymaniu Śląska Wrocław w Ekstraklasie zdecydował się ostatecznie na pozostanie na zajmowanym stanowisku.

W efekcie Stal Rzeszów znalazła się w trudnym położeniu, ponieważ musiała rozejrzeć się za szkoleniowcem zdolnym do utrzymania drużyny na dotychczasowym poziomie.

Spośród wytypowanych kandydatów postawiono na dysponującego bogatym doświadczeniem międzynarodowym Marka Zuba.

57-letni trener przystał na zawarcie z drużyną z Podkarpacia kontraktu ważnego do 30 czerwca 2026 roku.

Nowy opiekun pierwszoligowego zespołu rozpoczynał swoją przygodę z zawodem jeszcze w latach dziewięćdziesiątych. Na wypłynięcie na szersze wody musiał jednak poczekać do momentu zaistnienia w Widzewie Łódź jako trener i dyrektor sportowy latach 2007-2010.

Później pełnił funkcję asystenta Jacka Zielińskiego i Czesława Michniewicza w Polonii Warszawa. Następnie skorzystał z okazji do podjęcia zagranicznego wyzwania w Žalgirisie Wilno, z którym święcił największe triumfy w postaci dwóch mistrzostw i trzech Pucharów Litwy.

Te sukcesy nie przełożyły się na uratowanie przed spadkiem GKS-u Bełchatów z Ekstraklasy w sezonie 2014/2015, co skłoniło go do ponownego opuszczenia kraju i odpowiada za wyniki takich ekip, jak LN SY Urban, Szachcior Soligorsk, Toboł Kostanaj, ponownie Žalgirisu, FK Tukums i dwukrotnie Spartaks Jurmała.

Z tym ostatnim klubem rozstał się w czerwcu 2021 roku i od tego momentu pozostawał bez pracodawcy.