Druga drużyna poprzedniego sezonu belgijskiej Pro League poszukuje nowego szkoleniowca po tym, jak klub opuścił Besnik Hasi. Jak donosi "Daily Mail", jednym z głównych kandydatów do zastąpienia nowego trenera Legii jest Roberto Martínez, który w zakończonym sezonie pożegnał się z posadą menedżera Evertonu. 42-latek był widziany w brukselskim Steigenberger Hotel, gdzie prowadził rozmowy z działaczami "Les Mauves et Blancs".
Na przeszkodzie w negocjacjach mogą stanąć wymagania finansowe Hiszpana. Martínez wciąż otrzymuje wynagrodzenie od Evertonu, lecz planuje wrócić do trenowania. Zainteresowane jego usługami są także Southampton i Derby.
Martínez doprowadził "The Toffees" do półfinałów obu krajowych pucharów, lecz został zwolniony przed ostatnią kolejką Premier League. Everton zajmował wtedy 12. pozycję w tabeli Premier League, a fani wyrażali swoje niezadowolenie ze sposobu, w jaki prowadzi drużynę.