55-latek przeżywał wiele trudnych momentów w minionej kampanii. Pracy nie ułatwiła mu z pewnością sytuacja finansowa i prawna Juventusu, który został ukarany odjęciem dziesięciu punktów z ligowej tabeli.
Między innymi z tego powodu nie zobaczymy „Starej Damy” w przyszłej edycji Ligi Mistrzów, a co najwyżej Ligi Konferencji Europy. To spory cios ekonomiczny i wizerunkowy.
Wracając do Allegriego, zarzuca mu się brak pomysłów na rozwój całego projektu. Faktycznie Juventus popadł w marazm, co widać było również po stylu gry. Zarząd 36-krotnych mistrzów Italii przekonuje jednak, że na ten moment nie myśli o zmianie trenera.
Być może już niedługo będzie musiał, gdyż 55-latka kuszą wielkie pieniądze z Arabii Saudyjskiej.
Al-Hilal, które potwierdziło niedawno transfer Rúbena Nevea za 55 milionów euro, szuka teraz kogoś, kto pokieruje drużynę do sukcesów. Klub z Rijadu na głównego kandydata wytypował właśnie włoskiego trenera.
Rai Sport informuje, że na spotkaniu w Monte Carlo złożono mu nową propozycję. Ta zakłada trzyletni kontrakt wart łącznie 30 milionów euro plus dziesięć milionów w postaci premii za złożenie podpisu.
Massimiliano Allegri za sterami Juventusu przepracował już łącznie 379 spotkań. Na ich przestrzeni sięgnął pięciokrotnie po mistrzostwo i czterokrotnie po puchar Włoch.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
