Mateusz Bondarenko kontynuował grę mimo kontuzji. Dopiero teraz przejdzie operację [OFICJALNIE]

Resovia w niedzielę pokonała GKS Tychy 2:0. Urazu podczas spotkania doznał Mateusz Bondarenko, ale mimo tego dokończył zawody. Klub wydał komunikat w tej sprawie.

Ekipa z Rzeszowa jak dotąd nie dostarczała swoim kibicom zbyt wielu powodów do radości. Wszak na dziesięć spotkań wygrała tylko dwa, osuwając się w tabeli ku końcowym lokatom.

Promykiem nadziei był występ Resovii przeciwko GKS-owi Tychy.

Zespół po golach Rafała Mikulca wygrał 2:0, zostawiając na boisku mnóstwo zdrowia. To szczególnie dotyczy jednego zawodnika.

W trakcie rywalizacji Mateusz Bondarenko doznał poważnych obrażeń, ale zdecydował się kontynuować występ. Jego postawę nagrodził pracodawca.

„Niedzielnym zwycięstwem zasłużyliście na nasze olbrzymie uznanie. Podkreślić w tym miejscu musimy heroiczną postawę naszego obrońcy Mateusza Bondarenko, który pomimo odniesienia poważnego urazu złamania ściany oczodołu i kości zatoki szczękowej dokończył spotkanie i był wyróżniającą się postacią na boisku. Zawodnik poddany zostanie teraz zabiegowi chirurgicznemu. Bondi szacunek za charakter” – czytamy w klubowym komunikacie.

W teorii środkowego obrońcę powinna czekać pauza. Biorąc jednak pod uwagę jego hart ducha, nie można wykluczyć szybkiego powrotu na boisko.

Resovia po zwycięstwie zajmuje teraz czternastą pozycję w tabeli I ligi.

W meczu z GKS podkreślić chcemy heroiczną postawę naszego obrońcy Mateusza Bondarenko, który pomimo odniesienia poważnego urazu złamania ściany oczodołu i kości zatoki szczękowej dokończył spotkanie i był wyróżniającą się postacią na boisku

Jesteśmy z Tobą! Wracaj do zdrowia✊ pic.twitter.com/SQtdazZYis
— CWKS Resovia Rzeszów S.A. (@cwksresoviapl) October 9, 2023