Matheus Cunha finalizuje hitową przeprowadzkę. Żądania Herthy będą spełnione

Przedstawiciele „Los Rojiblancos” rozglądają się już od dobrych kilku miesięcy za wartościowym partnerem oraz rywalem dla Luisa Suáreza. Ich dotychczasowe starania na tym polu nie przynosiły jednak spodziewanych rezultatów, co pokazuje między innymi ostatnie fiasko związane z zakontraktowaniem Dušana Vlahovicia.

Ekipa z Wanda Metropolitano ubolewa naturalnie nad tym faktem, ale miała przygotowaną całkiem długą listę celów transferowych i dlatego w ekspresowym tempie przystąpiła do negocjacji związanych z podjęciem próby pozyskania Matheusa Cunhy.

Gianluca Di Marzio przekonuje, że władze Atlético Madryt nie będą już przy tym zawodniku dążyć do osiągnięcia jak najbardziej korzystnego dla siebie porozumienia i dlatego już przy pierwszej ofercie spełniły oczekiwania Herthy odnoszące się do wysokości kwoty odstępnego za złotego medalistę niedawno zakończonych Igrzysk Olimpijskich.

Mistrz Hiszpanii wyraził gotowość do pozyskania Brazylijczyka za 30 milionów euro plus premie uzależnione od indywidualnych oraz zespołowych osiągnięć.

Wspomniany dziennikarz dodaje, że kością niezgody pozostaje jeszcze ustalenie wszystkich kwestii związanych z bonusami oraz wysokością ewentualnego procentu z sumy ewentualnej przyszłej sprzedaży z udziałem 22-latka.

Cunha trafił do drużyny z Berlina z RB Lipsk w styczniu 2020 roku. Od tego momentu wystąpił w 40 meczach niemieckiego klubu, w których strzelił 13 bramek oraz zanotował 10 asyst.

Jego wielce prawdopodobne odejście oznacza rekordowy zarobek dla Herthy, która do tej pory zainkasowała największa kwotę z tytułu rozstania z Valentino Lazaro w lipcu 2019 roku, kiedy to Austriak przeniósł się do Interu Mediolan za 22,4 miliona euro.