Miał być gwiazdą, a zawiódł. Inter Miami pożegnał się z rozczarowującym piłkarzem [OFICJALNIE]

Dla ekipy z Florydy tegoroczna kampania o mistrzostwo już dobiegła końca. Po kiepskiej pierwszej części zmagań późniejsze wzmocnienia w postaci Lionela Messiego, Jordiego Alby czy Sergio Busquetsa nie zdołały dokonać zwrotu akcji w walce o faze pucharową.

Dlatego przyszedł czas, aby zarząd rozliczył niektórych zawodników z odpowiedzialności za niepowodzenie. Oferty nowego kontraktu z pewnością nie otrzyma Josef Martínez. Formalnie współpraca między stronami przestanie obowiązywać wraz z końcem roku kalendarzowego.

Transfer 66-krotnego reprezentanta Wenezueli z przeszłością między innymi w Torino czy Young Boys był ogłaszany na początku tego roku z wielkimi fanfarami. W końcu przechodził z Atlanty United jako autor 98 goli w 134 spotkaniach oraz rekordowo wyróżniany nagrodami indywidualnymi zawodnik z roku 2018.

Miał okazać się godnym następcą Gonzalo Higuaín, lecz rzeczywistość nie okazała się taka słodka. Przez pierwsze dziewięć spotkań w ogóle nie trafiał do bramki, przez co zespołowi wydłużała się passa porażek.

Ostatecznie strzelił 12 goli i dołożył trzy asysty na przestrzeni 40 meczów we wszystkich rozgrywkach, przyczyniając się do zdobycia pierwszego w historii klubu jakiegokolwiek trofeum. Do gabloty wpadło Leagues Cup.

Dodatkowo mogło wpaść jeszcze US Open, ale w finale Inter przegrał z Houston Dynamo.

Wróbelki ćwierkają, że pożegnanie Martíneza może wiązać się z wielkim wzmocnieniem zespołu w postaci Luisa Suáreza. Jeśli do tego dojdzie, trener Gerardo Martino będzie miał do dyspozycji już czterech byłych graczy FC Barcelony, którzy mogą poprowadzić klub do licznych sukcesów w przyszłym roku.

Poza 30-latkiem do drużyny nie powrócą także Víctor Ulloa i Jake LaCava. Defensywny pomocnik ostatnio wchodził jako zmiennik i odchodzi po trzech sezonach z pięcioma asystami w 82 występach, zaś skrzydłowemu nie przedłużono umowy po zakończonym wypożyczeniu w drugoligowym Tampa Bay Rowdies.

Na początku listopada „Czaple” wybiorą się do Chin na małe tournée, aby rozegrać dwa mecze towarzyskie.