Mistrzostwa Świata: Didier Deschamps z problemem. Dwóch zawodników opuściło trening

Francja pokonała po emocjonującym boju Anglię, meldując się w półfinale mundialu. Trudy tego starcia odczuwa kilka zawodników. Aurélien Tchouaméni i Dayot Upamecono opuścili poniedziałkowy trening, skarżąc się na urazy. Występ z Marokiem stoi pod znakiem zapytania - twierdzi „L'Équipe”.

Podopieczni Didiera Deschampsa pewnie prą do celu, jakim jest obrona tytułu mistrza świata. „Trójkolorowi” z fantastycznym Kylianem Mbappé w ataku wykonali w minioną sobotę poważny krok, pokonując gwiazdorską ekipę Anglii.

Rywalizacja dwóch państw połączonych kanałem La Manche była zacięta. Każda ze stron miała swoje okazje, lecz to Francuzi finalnie schodzili z boiska w imprezowych nastrojach.

Drużynie Garetha Southgate'a ponownie brakowało opanowania. W kluczowym momencie spotkania zawiódł kapitan Harry Kane, który nie trafił z jedenastego metra, posyłając futbolówkę daleko ponad bramkę swojego kolegi z Tottenhamu - Hugo Llorisa.

Brazylijski sędzia Wilton Sampaio zagwizdał po raz ostatni, gdy tablica wyników wskazywała na prowadzenie pogromców reprezentacji Polski 2:1.

Trudy spotkania dały się we znaki podopiecznych Deschampsa. Kilku z nich skarży się na pewne problemy, lecz to sytuacja Auréliena Tchouaméniego i Dayota Upamecono alarmuje francuski obóz i tamtejsze media najbardziej.

Obydwaj nie wzięli udziało w poniedziałkowej sesji treningowej. Jak podaje „L'Équipe”, pomocnikowi Realu Madryt doskwiera rozległe stłuczenie łydki. 22-latek prezentuje się na katarskiej imprezie świetnie, a więc jego absencja na pewno poważnie zmartwi selekcjonera. Zdaniem popularnego dziennika, takiej możliwości nie można wykluczać.

Stoper Bayernu Monachium zmaga się natomiast z ostrym bólem gardła. Nie wiadomo, jak poważna jest infekcja i czy jeszcze się rozwinie.

Występ wspomnianej dwójki w półfinałowym starciu z Marokiem stoi pod znakiem zapytania. Wszystko rozstrzygnie się już we wtorek.

Co więcej, w pełni optymalnie nie czują się Kylian Mbappé, Ousmane Dembélé, Raphaël Varane i Theo Hernandez. Wszyscy nie trenowali z piłkami, zakładając na sesję jedynie buty do biegania. Ich stan nie powinien jednak budzić większych obaw.