Portugalczyk jest odpowiedzialny za wyniki „Czerwonych Diabłów” od zeszłego roku. W sumie drużyna United rozegrała już pod jego wodzą 75 spotkań. 46 wygrała, 19 zremisowała i 10 przegrała. W poprzednim sezonie „Mou” sięgnął z nią po Tarczę Wspólnoty, Puchar Ligi Angielskiej i Ligę Europy. W nowy MU wszedł znakomicie i obecnie razem z Manchesterem City przewodzi tabeli Premier League.
- Obecnie jestem lepszym szkoleniowcem
niż byłem wcześniej. Jest tak dlatego, że potrafię
kontrolować swoje emocje. Stawiam czoła wszelkim trudnościom z o
wiele większą dojrzałością. Po prostu twardo stąpam po ziemi.
- Jeśli chodzi o poprzedni sezon, nie zaczął się on dla nas zbyt
dobrze. Koniec końców, okazał się jednak udany. Tym razem
zaczęliśmy obiecująco, więc nie wiadomo, jak to się skończy.
- W innej lidze taki początek rozgrywek oznaczałby, że
mielibyśmy duże szanse na zdobycie tytułu. W Anglii jednak to nic
nie znaczy - przyznał Mourinho.
Dodajmy, że tuż po
reprezentacyjnej przerwie MU rozegra hitowe spotkanie z Liverpoolem
(14 października).