Obecny sezon jest dla 21-letniego obrońcy trzecim, w którym
regularnie występuje on w Ligue 1 w barwach Toulouse. Reprezentant Francji U-21 cały czas robi postępy i mimo młodego wieku imponuje
dojrzałością w grze. Nie bez przyczyny w ostatnim czasie wybiega on na murawę z
opaską kapitańską na ramieniu (a w sumie zaliczył już 80 występów w pierwszym zespole Toulouse).
Barcelona bacznie śledzi
poczynania utalentowanego stopera. Jak podkreślają hiszpańscy
dziennikarze, „Duma Katalonii” wcale nie musi jednak już teraz
zacząć zabiegać o jego podpis. 21-latek jest dla nich celem
długoterminowym. Liderzy LaLiga doskonale zdają sobie sprawę z
potencjału mającego senegalskie korzenie zawodnika, ale
niewykluczone, że zaczną działać dopiero za jakiś czas. W tym
miejscu warto podkreślić, że umowa Diopa z Toulouse jest ważna do
30 czerwca 2020 roku.
Katalończycy muszą oczywiście zdawać
sobie sprawę z tego, że o transferze obrońcy myślą również
inne kluby. Wśród nich wymienia się Arsenal, Tottenham, Inter
oraz... Real Madryt, z którym Barcelona rywalizowała już o podpisy
wielu piłkarzy.
Dodajmy, że dziadek młodego gracza, Labysse
Diop, był pierwszym piłkarzem z Senegalu, który trafił do Ligue
1.
Mundo Deportivo: Nowy długoterminowy cel Barcelony
fot. Transfery.info
„Mundo Deportivo” pisze o zainteresowaniu Barcelony Issą Diopem.