Ten sezon nie układa się dla Niemca tak, jakby sobie tego życzył. Po seriach błędów, które przytrafiały mu się w poprzednich bataliach, najpierw Unai Emery, teraz Mikel Arteta nie decydowali się na korzystanie z jego usług.
Takie podejście do piłkarza spowodowało, że zdecydował się on rozejrzeć za nowym miejscem pracy. Z ostatnich doniesień wynika, że Mustafi lada dzień powinien udać się wspólnie z agentem do Turcji, gdzie będzie debatował na temat swoich przenosin do Galatasaray.
Na ten moment ciężko ferować, na jakich zasadach wspomniana operacja zostanie przeprowadzona. Najbardziej możliwe wydaje się wypożyczenie z opcją pierwokupu, chociaż media nie wykluczają też transferu definitywnego.
W nowym miejscu Mustafi będzie miał za zadanie wypełnić lukę w środku obrony po Christianie Luyindamie, który w listopadzie urazu zerwania więzadeł krzyżowych. Zanim wróci do gry minie jeszcze trochę czasu.
27-letni Mustafi, który trafił do Arsenalu z Valencii latem 2016 roku, rozegrał w tym sezonie dziesięć meczów. Strzelił w nich jedną bramkę. Kontrakt wiąże go z obecnym pracodawcą do 30 czerwca 2021 roku.