Na Cichej nudy, ale Cracovia inkasuje cenne trzy punkty. Debiut rocznika 2000 w Ekstraklasie!

Na Cichej nudy, ale Cracovia inkasuje cenne trzy punkty. Debiut rocznika 2000 w Ekstraklasie! fot. Transfery.info
Błażej Bembnista
Błażej Bembnista
Źródło: Transfery.info

Ruch Chorzów przegrał 0:1 z Cracovią.

Zespół walczący o podium kontra ekipa walczącą wreszcie o zwycięstwo. Mecz walki? Tak się zapowiadał i tak też wyglądała gra w piątkowy wieczór. Goście z Krakowa szybko otworzyli wynik - w 3. minucie świetne dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Miroslav Covilo. Bośniak świetnie wykorzystał swoje warunki fizyczne, przepychając Michała Koja, co otworzyło mu drogę do bramki Ruchu. 

Na tym w sumie można by skończyć relację z pojedynku. "Pasy" szczelnie ustawiły się w obronie, kontrolując przebieg spotkania. Ruch z początku dość niepewnie poczynał sobie ze świetnie ustawionymi formacjami ekipy Zielińskiego (chwilę po stracie bramki sam musiał przeorganizować ustawienie, gdyż z powodu kontuzji zejść musiał Paweł Oleksy). Gospodarze próbowali przejąć inicjatywę pod koniec pierwszej połowy, ale zamiast konkretnych okazji oglądaliśmy odbijanie się od krakowskiego muru.

W drugiej połowie przewaga Ruchu wzrosła, ale podobnie jak w pierwszych 45 minutach piłkarzom brakowało nieco pomysłu na pokonanie defensywy Cracovii. Podgórski i Moneta przebijali się na skrzydle, ale ich podania nie dochodziły do Stępinskiego. "Niebiescy" spisywali się jednak znacznie lepiej niż krakowianie - rozpaczliwy strzał Budzińskiego i próba z wolnego Jendriska to za mało, by powalczyć o podwyższenie rezultatu. Mimo widocznej przewagi gospodarzy, wynik nie uległ zmianie. Trener Zieliński może mieć jednak sporo zastrzeżeń do postawy swojej drużyny, ale przynajmniej powróci pod Wawel z pełną pulą. Na pewno jednak gra "Pasów" nie jest czymś, co chcielibyśmy oglądać w rundzie eliminacyjnej Ligi Europy.

Mecz bez historii, ale z jednym, jakże historycznym wydarzeniem. Oto w Ekstraklasie zadebiutował piłkarz urodzony w roku 2000! W 78. minucie na boisku pojawił się kolejny młody talent z Chorzowa - Przemysław Bargiel. 16-latek w ciągu kilku minut zdołał zrobić pozytywne wrażenie, a jego występ na pewno osłodzi fanom "Niebieskich" słabą grę ich ulubieńców. Przyznajmy jednak, że Ruch zaprezentował się mimo wszystko lepiej niż Cracovia. A starsze pokolenia muszą się oswajać z myślą, że niebawem w składach pojawią się zawodnicy, którzy urodzili się w 2002, 2006 czy 2012 roku. Czas przemija...

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala OFICJALNIE: Jakub Rzeźniczak zadebiutuje w MMA. Poznał rywala FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! FC Barcelona pewna długo wyczekiwanego transferu. Majstersztyk! Julen Lopetegui wybrał nowy klub Julen Lopetegui wybrał nowy klub Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Były piłkarz Lechii Gdańsk i Cracovii zakończył karierę w wieku 28 lat: Dlatego odszedłem Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! Ángel Di María zmieni klub, ale zostanie w Europie?! OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów OFICJALNIE: Szymon Marciniak poprowadzi hit Ligi Mistrzów Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony Dwóch zawodników wraca do FC Barcelony

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy