Neil Shipperley skazany za masturbację w miejscu publicznym

Sytuacja, którą analizował sąd, miała miejsce 17 września w Londynie. Prowadzący swój samochód 45-latek pozwolił przejść przez ulicę dwóm kobietom (matka i 16-letnia córka), a przynajmniej tak się wydawało. W pewnym momencie zobaczyły one, że Shipperley trzyma w dłoni penisa i patrzy się na nie. Potem podążał za nimi.

- Dla mnie to drapieżnik. Jego celem było zszokowanie nas i zastraszenie - powiedziała starsza z kobiet.

Shipperley przyznał się do winy, wyrażając wstyd i wyrzuty sumienia. Zgodnie z orzeczeniem sądu Anglik będzie musiał m.in. przepracować społecznie 120 godzin oraz zapłacić w sumie kilkaset funtów odszkodowania i kosztów sądowych.

BBC podkreśla, że życie byłego piłkarza od pewnego czasu nie układa się zbyt dobrze. Shipperley nie poradził sobie ze śmiercią ojca, wpadając w problemy z hazardem i długi.

Shipperley był w przeszłości związany z Chelsea, Watfordem, Southampton, Crystal Palace, Nottingham Forest, Barnsley, Wimbledon, Sheffield United i Brentford. Na koncie ma m.in. 150 występów i 27 bramek w Premier League.