Newcastle United: Z dwóch transferów nici, ale bardzo duże szanse na trzy inne

Mitchel Bakker i Jesse Lingard już niemal na pewno nie trafią do Newcastle United. Władze „Srok” pracują za to nad transferami innych zawodników.

Jak podaje Luke Edwards z „The Telegraph”, tematu przenosin 21-letniego Bakkera z Bayeru do Newcastle już nie ma. Lewy obrońca nie przejdzie zimą na St James' Park. Zakończył się również pościg „Srok” za Lingardem. Głównym powodem takiego obrotu sprawy są oczekiwania Manchesteru United względem rozstania z ofensywnym pomocnikiem. Żeby doszło do transferu, „Czerwone Diabły” musiałyby je obniżyć. Edwards pozostawia tutaj jeszcze furtkę na samą końcówkę okna, ale raczej nie ma się co spodziewać zwrotu akcji. Sam Lingard był otwarty na wypożyczenie do Newcastle, lecz z szacunku do MU nie chciał nie wiadomo jak mocno naciskać na transfer.

Nie oznacza to, że w najbliższych dniach do Newcastle nie dołączą nowi piłkarze. Testy medyczne odbywa już 24-letni Bruno Guimarães. Olympique Lyon otrzyma za brazylijskiego defensywnego pomocnika 40 milionów euro, do czego może dojść osiem milionów z tytułu bonusów.

Kto jeszcze? Newcastle wierzy, że na St James' Park zawitają 29-letni Dan Burn z Brighton & Hove Albion oraz 22-letni Eddie Nketiah z Arsenalu. Za środkowego obrońcę „Mew” „Sroki” miały właśnie złożyć nową ofertę. W przypadku Nketiaha rozmowy z „Kanonierami” są cały czas prowadzone.

W temacie Diego Carlosa z Sevilli na razie cisza. W poprzednich dniach pojawiały się jednak informacje sugerujące, że Newcastle powoli godzi się z tym, że go nie pozyska.