Legia Warszawa już w czwartek rozegra bardzo ważne spotkanie w ramach Ligi Konferencji Europy. Na etapie 1/16 finału podopieczni Kosty Runjaicia zmierzą się z Molde.
Wicemistrz Polski przystąpi do meczu mocno osłabiony w kontekście składu, który miał jeszcze w grudniu. Zabraknie bowiem takich tuz jak Bartosz Slisz czy Ernest Muçi.
Obaj ci zawodnicy w zimie zmienili barwy i o ile za Polaka pozyskano nowego gracza, o tyle nadal nie zastąpiono Albańczyka.
Czy wkrótce ktoś taki pojawi się przy Łazienkowskiej? To bardzo możliwe, o ile zagwarantuje określona jakość.
Były trener Legii Warszawa Marek Gołębiewski nie ma też wątpliwości, że odejście Ihora Charatina zapowiada nowego defensywnego pomocnika. Opowiedział o tym na antenie Meczyki.pl.
- Przygoda Charatina nie przebiegała tak, jakby sobie tego życzył, a wszyscy spodziewali się po nim dużo więcej - zaczął.
- Moim zdaniem Jacek Zieliński robi miejsce dla zawodnika, który wzmocni drużynę na szóstce. Odeszli przecież Bartosz Slisz i Patryk Sokołowski, a teraz Ihor. Do tego Jurgen Çelhaka ma skręcony staw skokowy. Transfer wydaje się nieunikiony - twierdzi.