Jak podaje m.in. Sina Sports, do tragicznego zdarzenia doszło w trakcie treningu Beijing Enterprises, którego barwy reprezentował ostatnio Iworyjczyk. Podczas zajęć 30-latek miał zasłabnąć, po czym został przewieziony do szpitala, gdzie zmarł. Póki co, nie są znane żadne inne szczegóły.
Tioté przeniósł się do Państwa Środka zimą tego roku z Newcastle i od tamtej pory rozegrał 10 spotkań w chińskiej drugiej lidze. W sumie spędził na murawie 853 minuty. Jego zespół nie rozpoczął jednak zbyt dobrze rozgrywek i po 12 kolejkach zajmuje dopiero 15. miejsce w tabeli.
We wspomnianym Newcastle Tioté
występował aż od 2010 roku, rozgrywając w sumie 156 spotkań w
koszulce „Srok”. Po spadku drużyny z St James' Park z Premier
League defensywny pomocnik przestał być brany pod uwagę przez Rafę
Beníteza przy ustalaniu składu i stąd jego transfer do Chin.
Wcześniej Iworyjczyk, który zanotował 55 spotkań dla
reprezentacji swojego kraju (jeden gol), grał w Anderlechcie, Rodzie
oraz Twente. Z pierwszym sięgnął po dwa mistrzostwa Belgii, a z
drugim m.in. po mistrzostwo Holandii. Jeśli chodzi o kadrę WKS,
triumfował z nią na Pucharze Narodów Afryki 2015.
AKTUALIZACJA: Fatalna informacja została potwierdzona przez agenta piłkarza.