Nietypowa sytuacja w meczu Legii Warszawa z Widzewem Łódź. „Pierwszy raz widzę coś takiego” [WIDEO]

Legia Warszawa i Widzew Łódź remisują do przerwy 1-1. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że przy obu trafieniach asystowali bramkarze, czyli Kacper Tobiasz oraz Henrich Ravas.

Niedziela to dzień, w którym rozgrywane są spotkania w ramach 7. kolejki Ekstraklasy. Świadkami ciekawego starcia są fani zgromadzeni tego dnia w Warszawie, gdzie miejscowa Legia mierzy się z Widzewem Łódź.

Potyczkę lepiej zaczęli wicemistrzowie Polski, którzy wyszli na prowadzenie po golu Ernesta Muçiego w 5. minucie.

Na wyrównanie trzeba było czekać do 44. minuty. Wtedy gola strzelił Jordi Sánchez.

Obie te bramki mają jedną, niecodzienną cechę wspólną: asystowali bowiem przy nich golkiperzy, czyli Kacper Tobiasz oraz Henrich Ravas.

Na tablicy wyników widnieje zatem remis 1-1, a z podziwu nie mogą wyjść świadkowie tego wydarzenia, którzy skomentowali to za pośrednictwem Twittera. Nie zdarza się to na pewno zbyt często.

Bramkarz Widzewa Henrich Ravas rewanżuje się Kacprowi Tobiaszowi asystą :)
— robert błoński (@robert_blonski) September 3, 2023

Asysty obu bramkarzy w jednym meczu. Pierwszy raz widzę coś takiego.
— Przemysław Michalak (@PrzemysawMicha2) September 3, 2023

JEST REMIS! Jordi Sanchez wyrównuje, a przy okazji mamy drugiego dziś bramkarza z asystą 💪

📺 Mecz @LegiaWarszawa - @RTS_Widzew_Lodz możecie oglądać w CANAL+ online: https://t.co/Dacm2GZGSl pic.twitter.com/BI7Z3HELcW
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 3, 2023