Nocny atak na rezydencję André Villasa-Boasa

„Dzisiaj przed godziną pierwszą w nocy moje mieszkanie stało cię celem aktów przemocy i wandalizmu. Odpalono sztuczne ognie, co zaalarmowało mnie, mojego kolegę i kilku sąsiadów. Na miejsce wezwano Policję Bezpieczeństwa Publicznego (PSP). Później, około 4:30 w tym samym miejscu, mój kolega został brutalnie zaatakowany przez nieznanych sprawców, którzy skradli mu między innymi samochód. Po udzieleniu niezbędnej pomocy medycznej nadal przebywa on na obserwacji w szpitalu” – napisał 46-latek na Instagramie.

To nie pierwszy w ostatnim czasie atak na rezydencję Portugalczyka. 31 października na murze jego posiadłości pojawiły się obraźliwe napisy.

Były szkoleniowiec niedawno wyraził chęć kandydowania na prezesa FC Porto. Zamierza zająć miejsce rządzącego w tym klubie nieprzerwanie od 1982 roku Jorge’a Nuno Pinto da Costy.

André Villas-Boas w przeszłości współpracował z José Mourinho jako jego asystent w FC Porto, Chelsea i Interze Mediolan. W sezonie 2010/2011 prowadząc samodzielnie portugalski klub zdobył mistrzostwo i puchar kraju oraz zwyciężył w Lidze Europy.

Później pracował w Premier League jako szkoleniowiec Chelsea i Tottenhamu Hotspur. Sięgnął również po mistrzostwo Rosji z Zenitem Sankt Petersburg. W latach 2019-2021 trenował zaś Olympique Marsylia.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez André Villas-Boas (@officialandrevillasboas)