Hiszpan przeniósł się do klubu z niebieskiej części Manchesteru latem zeszłego roku, kiedy to „The Citizens” zapłacili za niego 18 milionów euro Celcie Vigo. Jego przygoda na Wyspach nie ułożyła się jednak najlepiej. 30-latek strzelił sześć goli, do których dorzucił pięć asyst w 30 spotkaniach. W sumie przebywał jednak na murawie raptem przez nieco ponad 1300 minut.
W przyszłym sezonie Nolito może mieć jeszcze większe problemy z grą i wszystko wskazuje na to, że jego pobyt w City lada moment dobiegnie końca. Swoich zamiarów nie ukrywa zresztą sam zawodnik.
- Chciałbym opuścić klub. Na
zasadzie wypożyczenia, transferu definitywnego... sposób nie jest
istotny. Jestem spokojny o swoją przyszłość i choć obecnie
przebywam na wakacjach, moim zamiarem jest powrót do Hiszpanii.
-
Słyszałem o zainteresowaniu Atlético oraz Celty. Do grudnia grałem
i byłem bardzo szczęśliwy, ale później zaczęły się problemy.
Nie wiem, co się stało. Nie wszystko potoczyło się tak, jak
chciałem i mam nadzieję, że latem znajdziemy jakieś rozwiązanie
- powiedział Hiszpan, którego umowa z City jest ważna do 30
czerwca 2020 roku.