O awansie HSV w Pucharze Niemiec zdecydowała... kuriozalna jedenastka [WIDEO]

O awansie HSV w Pucharze Niemiec zdecydowała... kuriozalna jedenastka [WIDEO]
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz
Źródło: Transfery.info

1. FC Köln uznało wyższość HSV w 1/8 finału Pucharu Niemiec (1:1, 3:4 po karnych) po tym, jak sędzia nie uznał gola strzelonego przez Floriana Kainza w konkursie jedenastek.

Drużyna z Kolonii przystępowała do pucharowej potyczki z drugoligowcem z dużymi nadziejami na zameldowanie się w najlepszej ósemce zespołów rywalizujących w krajowym pucharze.

Z kolei Hamburger SV marzy od paru sezonu o powrocie do niemieckiej elity i przy okazji zanotowaniu dobrego wyniku w drugich pod względem ważności rozgrywkach na rodzimym terenie.

W regulaminowym czasie żadnemu z klubów nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść, ale za to w dogrywce bliżsi osiągnięcia celu byli dość niespodziewanie gracze Tima Waltera. Pechowo dla siebie stracili jednak gola w 120. minucie rywalizacji,  dlatego o wszystkim miały zdecydować rzuty karne.

Te oba zespoły egzekwowały stosunkowo pewnie, bo do piątej serii pomyliły się po razie.

Natomiast w tej teoretycznie decydującej serii doszło do kuriozalnej sytuacji po tym, jak na trafienie Sebastiana Schonlau z HSV odpowiedział Florian Kainz z 1. FC Köln.

Bramkarz Daniel Heuer Fernandes zaczął momentalnie protestować po wykonaniu karnego przez austriackiego pomocnika.

Arbiter Daniel Schlager pokazał, że czeka na sygnał z VAR-u i po potwierdzeniu tego, co widział, anulował bramkę. Tym samym HSV mogło cieszyć się z awansu do ćwierćfinału.

Czemu sędzia postąpił w ten sposób? Wszystko przez to, że 29-latek w momencie oddawania strzału podbił niezamierzenie futbolówkę lewą nogą i następnie kopnął ją prawą.

Piłka nabrała ona dziwnej rotacji i kompletnie zmyliła interweniującego golkipera rywali, który wyczuł intencje wykonującego jedenastkę.

Przepisy gry w piłkę nożną są przy takich uderzeniach bezwzględne, ponieważ przy każdym stałym fragmencie gry zawodnik go wykonujący nie może mieć dwukrotnie kontaktu z futbolówką, zanim tej nie dotknie inny piłkarz.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie” Dariusz Banasik docenił klasę rywali. „To zawodnicy, którzy spokojnie powinni grać w Ekstraklasie” Gonçalo Feio: O warunkach umowy trzeba rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po, tuż przed meczem Gonçalo Feio: O warunkach umowy trzeba rozmawiać przed jej podpisaniem, a nie po, tuż przed meczem Xavi chciałby go w Barcelonie. Poprosił o podjęcie próby przeprowadzenia transferu Xavi chciałby go w Barcelonie. Poprosił o podjęcie próby przeprowadzenia transferu Zdjęcie piłkarzy Lecha Poznań i Pogoni Szczecin wywołało małe poruszenie [FOTO] Zdjęcie piłkarzy Lecha Poznań i Pogoni Szczecin wywołało małe poruszenie [FOTO] Niedziela w Ekstraklasie zaczęła się z przytupem. Piękny gol w meczu Warty Poznań z Widzewem Łódź [WIDEO] Niedziela w Ekstraklasie zaczęła się z przytupem. Piękny gol w meczu Warty Poznań z Widzewem Łódź [WIDEO] „Cieszyłem się, że on nie został trenerem Wisły Kraków”. Szymon Grabowski wspomina „Cieszyłem się, że on nie został trenerem Wisły Kraków”. Szymon Grabowski wspomina Zagotowany Erling Haaland odpowiada legendzie. „Ten człowiek mnie nie obchodzi” Zagotowany Erling Haaland odpowiada legendzie. „Ten człowiek mnie nie obchodzi”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy