„O mój Boże...”. Jürgen Klopp rozpływa się nad tym zawodnikiem

Latem Liverpool rozglądał się za nowym defensywnym pomocnikiem, a pod uwagę brani byli między innymi Roméo Lavia oraz Moisés Caicedo.

Obaj jednak ostatecznie wybrali Chelsea, dlatego na Anfield musieli szukać innych rozwiązań.

Ostatecznie do zespołu prowadzonego przez Jürgena Kloppa dołączył Wataru Endō.

Choć kibice kręcili nosem, to Japończyk okazał się dużym wzmocnieniem.

Wataru Endo. Phenomenal 💫 pic.twitter.com/gYqGc8atHG

— Liverpool FC (@LFC) February 25, 2024

Anglicy zapłacili za niego 20 milionów euro.

Teraz 31-latek zdobył z Liverpoolem swoje pierwsze trofeum, a zaraz po rywalizacji na jego temat wypowiedział się Jürgen Klopp. Niemiec był pod wrażeniem swojego podopiecznego.

- Wataru Endō? O mój Boże - zaczął.

- Co za facet, co za gracz. Przeszedł przez ceremonię z najsztywniejszymi nogami, jakie kiedykolwiek widziałem - dodał.

Defensywny pomocnik rozegrał w tym sezonie łącznie 29 meczów, a w nich strzelił trzy gole i miał do tego jedną asystę.

Zwycięski finał z Chelsea Endō zakończył z urazem kolana po jednym z wejść Moisésa Caicedo. Na ile jest to poważna kontuzja, powinniśmy dowiedzieć się w najbliższych dniach.

120 minutes. Never stopped running. Chased every ball in midfield. Ran himself to the ground. And he’s now a champion.

Signing Wataru Endo was the best decision of the summer. 🇯🇵 ❤️ pic.twitter.com/40uepJEMQW

— Samuel (@SamueILFC) February 25, 2024