Doświadczony bramkarz trafił przed startem ubiegłego sezonu w ramach wypożyczenia z opcją wykupu do Lecha Poznań.
W założeniu miał on podjąć skuteczną rywalizację z Filipem Bednarkiem o miejsce w bramce ekipy z województwa wielkopolskiego. Początkowo wyszedł z niej zwycięsko, ale popełniane przez niego błędy sprawiły, że najpierw wylądował na ławce rezerwowych, a potem na trybunach.
W tej sytuacji stało się jasne, że „Kolejorz” nie będzie z nim wiązał planów na przyszłości. Dlatego starał się go bezskutecznie pozbyć już zimą, dlatego dopiero w ubiegłych tygodniach wrócił do Metalista Charków.
Z kolei tam nie był mile widziany po spadku drużyny z ukraińskiej elity i z powodu trapiących ją kłopotów finansowych. W związku z tym otrzymał wolną rękę na rozpoczęcie poszukiwań nowego pracodawcy.
Te zakończyły się zaskakującym sukcesem, ponieważ Artur Rud´ko zawarł roczne porozumienie z... Szachtarem Donieck, gdzie będzie zapewne pełnił funkcję zmiennika Dmytro Riznyka po odejściu Anatolija Trubina do Benfiki.
31-letni piłkarz zakończył swój pobyt w Lechu Poznań na zachowaniu dwóch czystych kont i puszczeniu jedenastu goli w sześciu występach, w tym aż pięciu w pamiętnym pojedynku z Karabachem w eliminacjach Ligi Mistrzów. Teraz będzie mógł się zrehabilitować w tych rozgrywkach, gdyż został do nich zgłoszony.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
