OFICJALNIE: Bendtner odchodzi z Kopenhagi

OFICJALNIE: Bendtner odchodzi z Kopenhagi fot. FC Kopenhaga
Karol Brandt
Karol Brandt
Źródło: FC Kopenhaga

FC Kopenhaga poinformowała o rozstaniu z Niklasem Bendtnerem.

31-latek we wrześniu postanowił po 15 latach wrócić do klubu, który miał spory wkład w rozwój jego kariery. To właśnie z „Byens Hold” w 2004 roku trafił on do Arsenalu, gdzie z przerwami grał aż przez dekadę. W międzyczasie gracz znany z wielu skandali zaliczył epizody w Birmingham City, Sunderlandzie czy Juventusie.

W Danii od początku nie było mu łatwo, bowiem z uwagi na brak regularnych występów w Rosenborgu, skąd nie tak dawno przybył, doskwierały mu różnego rodzaju mikrourazy. Konsekwencją tego było nader częste zsyłanie go do zespołu rezerw, gdzie rozegrał cztery spotkania i strzelił nawet dwa gole. W pierwszej drużynie nie wyglądało to już jednak tak kolorowo i skończyło się na zaledwie 406 minutach w dziewięciu występach.

Biorąc to pod uwagę, FC Kopenhaga, tuż przed przerwą zimową, zdecydowała się zakończyć współpracę z Niklasem Bendtnerem. W oficjalnym komunikacie podkreślono jednak, że doszło do tego w pokojowej atmosferze, tym bardziej że umowa doświadczonego gracza wygasa wraz z końcem grudnia.

Teraz przed 81-krotnym reprezentantem Danii (ostatni występ w marcu 2018 roku) poszukiwania nowego klubu, lecz bacząc na jego medialność, a także bogate CV, nie powinno to być dla niego zbyt trudne.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy