OFICJALNIE: Buffon wraca do Juventusu!

Jeszcze kilka tygodni temu nikt nie spodziewał się takiego obrotu spraw, ale dziś stało się to faktem - Gianluigi Buffon ponownie został zawodnikiem „Starej Damy”. Rok temu turyńczycy żegnali z honorami legendarnego golkipera, który zdecydował się spędził ostatni sezon w Paris Saint-Germain. Weteran już po roku opuścił jednak Paryż i po rozpatrzeniu wszystkich opcji zdecydował się wrócić na Allianz Stadium.

Od rana 41-latek przechodził testy medyczne w klinice Juventusu, a gdy te przebiegły bez komplikacji, złożył podpis pod kontraktem. Będzie on obowiązywać przez najbliższy sezon, w którym Buffon będzie pełnił rolę rezerwowego dla Wojciecha Szczęsnego. Tym samym zastąpi Mattię Perina, który chce odejść, by regularnie grać.

Na mocy umowy wychowanek Parmy zainkasuje 1,5 miliona euro, ale może liczyć też na dodatkowe bonusy. Ponadto w trakcie negocjacji strony ustaliły, że koniec kontraktu będzie oznaczał koniec piłkarskiej kariery Buffona. Zaraz po zawieszeniu butów na kołku Włoch ma wejść w skład dyrekcji Juventusu. Na ten moment nie wiadomo, jaką rolę będzie pełnić.

Porozumienie Buffona z PSG opiewało na rok z możliwością przedłużenia o kolejny rok, lecz klub ustalił z zawodnikiem, że zapis ten nie zostanie aktywowany. Oznacza to, że popularny „Superman” nie był związany z żadną ekipą, zatem mistrzowie Włoch nie muszą za niego płacić.

Najbliższy sezon będzie dla Buffona 18. w barwach Juventusu. Wcześniej trafił on do stolicy Piemontu z Parmy w 2001 roku. W przeliczeniu na euro golkiper kosztował 52 miliony euro, co przez wiele lat było rekordem jeśli chodzi o transfer bramkarza. Bardzo stał się postacią pierwszoplanową swojego zespołu, z powodzeniem bronił też bramki reprezentacji Włoch.

Obecnie weteran jest postrzegany przez kibiców „Starej Damy” jako legenda. W 2006 roku zrezygnował ze swoich planów transferowych i pozostał w Juventusie pomimo degradacji do Serie B po aferze Calciopoli. Później pełnił istotną rolę w powrocie zespołu na szczyt.

Wraz z zespołem sięgnął po wiele trofeów: 11 razy świętował mistrzostwo Włoch (te z 2005 i 2006 roku zostały jednak odebrane Juventusowi), raz triumfował na zapleczu włoskiej ekstraklasy, czterokrotnie wznosił Puchar Włoch, a pięć razy Superpuchar Włoch. Trzykrotnie brał też udział w finale Ligi Mistrzów, jednak nie udało mu się sięgnąć po to trofeum, którego zdobycie nadal jest jego największym piłkarskim marzeniem.