OFICJALNIE: Cztery lata temu kosztował 25 milionów euro, a teraz powalczy o utrzymanie w Ligue 2

Jean-Philippe Gbamin to 28-letni defensywny pomocnik. Najwięcej występów w swojej karierze, bo aż 99, zanotował dla RC Lens, którego jest wychowankiem.

Następnym przystankiem w jego karierze było 1.FSV Mainz 05 i to właśnie w tym klubie przyciągnął uwagę bogatszych zespołów ze Starego Kontynentu. Po 95 spotkaniach w koszulce niemieckiej drużyny zdecydował przenieść się do Evertonu. Latem 2019 roku klub z Liverpoolu zapłacił za Gbamina aż 25 milionów euro. Z perspektywy czasu możemy tę inwestycję ocenić jako kompletnie nieudaną.

Iworyjczyka na Wyspach Brytyjskich prześladowały kontuzje. Przez uraz uda, częściowe naderwanie ścięgna Achillesa i problemy z więzadłem wewnętrznym w kolanie opuścił aż 99 spotkań! W barwach zespołu z niebieskiej części Liverpoolu zdołał wystąpić zaledwie osiem razy.

Defensywny pomocnik starał się później odbudować karierę podczas wypożyczeń: najpierw do CSKA Moskwa, a następnie Trabzonsporu. Nie przyniosły one jednak oczekiwanych rezultatów.

28-latek z początkiem września rozwiązał swój kontrakt z Anglikami i pozostawał bez zatrudnienia. W końcu jednak doszedł do porozumienia z działaczami USL Dunkerque. Nowy zespół 17-krotnego reprezentanta WKS zajmuje dopiero przedostatnie miejsce w tabeli Ligue 2 i ma na koncie dziewięć punktów po 13 rozegranych kolejkach.

Gbamin ma odbudować się w tym zespole i pomóc mu w walce o utrzymanie. Kontrakt między stronami będzie obowiązywać do końca trwającego sezonu.