OFICJALNIE: Dani Alves wyrzucony z Pumas

Dani Alves został w miniony piątek aresztowany pod zarzutem molestowania seksualnego. Jego dotychczasowy klub, UNAM Pumas, podjął zdecydowane kroki w sprawie Brazylijczyka.

Do zatrzymania legendy FC Barcelony doszło w katalońskiej stolicy. Pierwsze doniesienia o możliwości popełnienia przestępstwa na tle seksualnym przez doświadczonego defensora pojawiły się w grudniu. Sam zawodnik od samego początku nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów.

Brazylijczyk miał 30 grudnia przebywać w klubie nocnym, co zostało już potwierdzone. Całą noc zachowywał się nachalnie wobec jednej z kobiet, zmuszając ją w końcu do odbycia stosunku w publicznej toalecie. Kobieta niezwłocznie poinformowała personel o całym zajściu, który następnie wyrzucił z asystą policji Alvesa z lokalu.

Ofiara następnie udała się na komisariat, by tam przedstawić całą sytuację.

126-krotny reprezentant kraju przebywa obecnie w areszcie, którego nie będzie mógł opuścić nawet po wpłacie kaucji, o czym zadecydował sąd. W związku z trzykrotny triumfator Ligi Mistrzów nie wyjdzie na wolność prawdopodobnie do momentu rozpoczęcia pierwszej rozprawy.

39-latek od lipca minionego roku występował w meksykańskim UNAM Pumas. Do tej pory dla zespołu z Estadio Olímpico Universitario zanotował 13 spotkań. Na tym koniec, więcej szans już nie otrzyma.

Prezes stołecznej drużyny, Leopoldo Silva, na specjalnie zwołanej konferencji ogłosił natychmiastowe zerwanie współpracy z 39-latkiem.

- Jeśli chodzi o pozew, który dotyczy Alvesa i za który został zatrzymany w Hiszpanii, zdecydowaliśmy się ogłosić, co następuje: klub zdecydował o rozwiązaniu stosunku pracy z zawodnikiem z ważnego powodu. Tą decyzją klub potwierdza swoje zobowiązanie do zapobiegania działaniom jakiegokolwiek członka organizacji, kimkolwiek by on nie był, które są sprzeczne z duchem i jej wartościami. Pumas jest instytucją, która promuje szacunek, uczciwość, godność i profesjonalizm na boisku i poza nim swoich zawodników, ponieważ są oni wzorem do naśladowania w swoim życiu w Meksyku i na całym świecie i nie możemy pozwolić, aby zachowanie jakiejkolwiek osoby było szkodliwe dla naszej filozofii pracy, która była przykładem w całej historii, w przygotowaniu i rozwoju młodych sportowców w naszym kraju – skomentował prezes Silva.

Kontrakt prawego obrońcy z Juazeiro miał obowiązywać do 30 czerwca 2023 roku.

Anuncio a la afición universitaria y medios de comunicación por parte del Ing. Leopoldo Silva, presidente del Club Universidad Nacional.#SoyDePumas #OrigenDeLaPasión pic.twitter.com/FyaTdWEK6s
— PUMAS (@PumasMX) January 20, 2023