Oficjalnie: Ganso w São Paulo

Oficjalnie: Ganso w São Paulo fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Paweł Machitko
Źródło: Transfery.info

Nie Milan, Manchester United, czy jakikolwiek inny europejski klub, będzie nowym miejscem pracy reprezentanta Brazylii Ganso. Młody pomocnik odchodzi z Santosu, ale zostaje w ojczyźnie i wzmacnia skład São Paulo.

Ganso przez całe okno transferowe odżegnywał się od myśli o odejściu z Santosu. Zapewniał, że jest przywiązany do tego klubu, a plotki o jego złym samopoczuciu są niedorzecznością.

Tymczasem sytuacja na tyle się zintensyfikowała, że Ganso pilnie poszukiwał nowego pracodawcy w ostatnich dniach. A że w tej chwili może zmienić klub jedynie na brazylijski (wewnątrz Brazylii nie obowiązuje okno transferowe), to w grę wchodziły jedynie drużyny São Paulo, Grêmio i Flamengo. Początkowo wydawało się, że ten pierwszy jest bez szans ze względu na kibicowskie powiązania - Santos i São Paulo są w końcu derbowymi rywalami. Ostatecznie jednak to właśnie Tricolor Paulista udało się dojść do porozumienia w sprawie jednej z głośniejszych transakcji w tym roku.
 
22-letnim Brazylijczykiem przez długi czas interesowały się kluby europejskie z najczęściej chyba pojawiającym się w spekulacjach medialnych Milanem na czele. Nikt jednak nie zdecydował się na wyłożenie wystarczająco dużej kwoty, aby zadowoliła działaczy Santosu. To o tyle dziwne, że teraz za 45% praw do zawodnika, co potwierdził prezydent Santosu Luis Alvaro de Oliveira Ribeiro, Sao Paulo zapłaci 9 milionów euro. 55% karty wciąż zostanie w posiadaniu agencji DIS, która już w lipcu deklarowała, że Ganso więcej nie zagra w Santosie. Pomocnik ostatecznie dalej pojawiał się w pierwszym składzie, ale transfer okazał się nieunikniony.
 
Ganso w nowym zespole dostanie koszulkę z numerem "osiem". Szatnię dzielił będzie między innymi z Luisem Fabiano, Jadsonem, czy wschodzącą gwiazdą brazylijskiej piłki - Casemiro.
 
Na początku tygodnia transfer ma zostać potwierdzony przez dwa kluby.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje „Wisła Kraków polskim Bayerem Leverkusen”. Ta statystyka idealnie to pokazuje Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy