Doświadczony napastnik, który pomimo braku regularnej gry był jednym z najlepiej zarabiających piłkarzy w Stuttgarcie, rozluźnił nieco klubowy budżet i przeniósł się do stołecznego klubu, gdzie podpisał kontrakt do 30 czerwca 2017 roku.
- W ostatnich tygodniach szukaliśmy rozwiązania, które będzie optymalne dla obu stron. Vedad w trakcie swojego pobytu w Stuttgarcie zachowywał się w pełni profesjonalnie na boisku jak i poza nim. Cieszymy się, że wszystko przebiegło pomyślnie i życzymy mu wszystkiego dobrego na nowej drodze - skomentował dyrektor sportowy ''VfB'', Robin Dutt.
Drużyna prowadzona przez Pala Dardaia miałaa spore problemy z obsadzeniem
pozycji napastnika, gdyż z problemami zdrowotnymi boryka się Julian
Schieber, a oczekiwaniom nie sprostał Salomon Kalou. Ibišević może
pochwalić się imponującymi statystykami w Niemczech. Łącznie w barwach
Hoffenheim i Stuttgartu Bośniak strzełił nieco ponad 100 bramek.