Luis Fernández był związany z Wisłą Kraków przez półtora roku. Ostatni sezon zakończył z 20 bramkami i siedmioma asystami na koncie w I lidze, będąc drugim najlepszym strzelcem rozgrywek po Karolu Czubaku z Arki Gdynia.
30 czerwca wygasł kontrakt ofensywnego pomocnika lub napastnika z „Białą Gwiazdą”. Interesował się nim między innymi Raków Częstochowa, ale z czasem bardziej prawdopodobny stał się transfer Hiszpana poza Polskę.
29-letni piłkarz, który w Krakowie zarabiał prawdopodobnie 120 tysięcy złotych miesięcznie i oczekiwał wyraźnej podwyżki, mógł trafić do Al-Batin, ale jak można było przeczytać na łamach Weszlo.com, nie dogadał się finansowo z Saudyjczykami.
Tym większym zaskoczeniem jest to, że finalnie zostaje w Polsce i zagra w Lechii Gdańsk, z którą będzie rywalizował z Wisłą w I lidze.
Podpisał umowę ważną do 30 czerwca 2026 roku.
- To wielkie osiągnięcie, że Luis zgodził się dołączyć do zespołu Lechii. Jego przybycie pokazuje, jakie są nasze ambicje - jako, że zamierzamy stworzyć na nowo ambitną drużynę, która pozwoli nam wrócić do Ekstraklasy tak szybko, jak to możliwe. Jestem bardzo wdzięczny Luisowi, że zaakceptował to wyzwanie oraz rolę lidera naszej drużyny - powiedział prezes klubu Paolo Urfer.
Lechia zmieniła niedawno właściciela na fundusz inwestycyjny MADA Global Fund for Income Opportunities ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich.
Wcześniej pozyskała ona Miłosza Kałahura grającego ostatnio w Resovii Rzeszów.
***
Wisła Kraków: Jarosław Królewski o ofercie dla Luisa Fernándeza i odejściu gwiazdy
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
