OFICJALNIE: Maroko zatrudniło selekcjonera mistrzyń świata

42-letni szkoleniowiec nie osiągnął żadnego istotnego sukcesu w trakcie profesjonalnej kariery i po jej zakończeniu uznał, że spróbuje swoich sił w charakterze trenera w futbolu kobiecym.

Z pewnością nie może żałować dokonanego wyboru, ponieważ na przestrzeni ubiegłych lat osiągnął sporo sukcesów w futbolu juniorskim i młodzieżowym, a ostatnio wygrał Mistrzostwa Świata wraz z Hiszpankami.

Pomimo tak wielkiego zwycięstwa nie było mu dane kontynuować pracy w kadrze, ponieważ został pozbawiony sprawowania funkcji selekcjonera po tym, jak stanął po stronie Luisa Rubialesa po wywołanym skandalu poprzez pocałowanie Jenni Hermoso i późniejsze wywieranie na nią nacisku.

Można było przypuszczać, że po takim okolicznościach będzie mu trudno znaleźć nowe zajęcie w kobiecym futbolu. Tymczasem przedstawiciele marokańskiego futbolu postanowili skorzystać z nadarzającej się okazji i zatrudnili go jako nowego opiekuna swojej kobiecej kadry.

Zastąpił on Reynalda Pedrosa, który osiągnął z afrykańską drużyną bardzo dobre rezultaty w postaci wywalczenia debiutanckiego awansu na ostatnie Mistrzostwa Świata. Razem z Marokiem dotarł do 1/8 finału, gdzie uznał wyższość „Trójkolorowych”.

Francuz poniósł ostatnio z kobiecym zespołem dwie porażki w towarzyskich potyczkach z Zambią, co okazało się wystarczającym pretekstem do zastąpienia go Vildą.

Ten w nowej roli zadebiutuje pod koniec października. Wówczas Marokanki zmierzą się z reprezentantkami Namibii w dwumeczu w drugiej rundzie kwalifikacyjnego turnieju olimpijskiego CAF.