OFICJALNIE: Michał Masłowski zerwał więzadło krzyżowe

Trzykrotny reprezentant Polski podczas meczu 32. kolejki I ligi z Puszczą Niepołomice opuścił boisko z powodu kontuzji w 32. minucie. Późniejsze badania wykazały zerwanie więzadła krzyżowego w lewym kolanie. To nie pierwszy tego typu poważny uraz wychowanka Lechii Dzierżoniów.

W 2015 roku doznał kontuzji pleców, która wykluczyła go z gry przez pół roku. Natomiast w 2018 roku również zerwał więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Wówczas pauzował przez osiem miesięcy.

Doświadczony pomocnik na początku minionego sezonu rozstał się HNK Gorica. Zawodnik zamierzał zaliczyć szybki powrót do polskiej Ekstraklasy, gdzie miała czekać na niego umowa. Niestety zanim ją podpisał nabawił się urazu i musiał poddać się operacji rekonstrukcji więzadeł krzyżowych.

Gdy doszedł do pełni sprawności związał się półrocznym kontraktem z pierwszoligowym Zagłębiem Sosnowiec, dla którego zanotował jedną bramkę w 11 meczach.

W przeszłości, za czasów gry w Zawiszy Bydgoszcz, Masłowski uchodził za duży talent, jednak późniejsze występy w Legii Warszawa oraz Piaście Gliwice nie były już tak udane.

KACPER SASIAK