Przez ostatnie sześć lat pochodzący z okolic Alicante napastnik występował w Betisie. Stał się w tym czasie żywą legendą "Verdiblancos", w sumie zaliczając dla drużyny z Sevilli aż 180 spotkań, w których strzelił 66 goli.
Jego kontrakt z klubem z Benito Villamarín wygasa jednak po tym sezonie i ostatecznie zawodnik odchodzi do Getafe na zasadzie wolnego transferu. Z nowym zespołem piłkarz związał się dwuletnią umową.
Doświadczony napastnik w przeszłości występował w m.in. Alcoyano czy Elche. 34-latek obok Rubénea Castro jest jednym z najpopularniejszych zawodników Betisu w ostatnich latach.