O możliwym odejściu Argentyńczyka z Espanyolu mówiło się od kilku dni. Doświadczony gracz w katalońskim zespole pobierał sowitą gażę, a jego dorobek z obecnego sezonu to zaledwie siedem występów i asysta. Z tego powodu, kiedy po skrzydłowego zgłosiło się Toronto, strony szybko wypracowały porozumienie.
Umowa 30-latka wygasała już 30 czerwca, dlatego Hiszpanie zgodzili się, aby operacja została przeprowadzona na zasadzie transferu bezgotówkowego. Kanadyjczycy z kolei zdecydowali się przeznaczyć zaoszczędzone pieniądze na wynagrodzenie dla zawodnika, który w ramach kontraktu do 31 grudnia 2020 roku z opcją jego przedłużenia o następne 12 miesięcy ma zarabiać 1,6 miliona euro za sezon gry.
Tym samym Pablo Piatti jako trzeci i ostatni piłkarz w Toronto trafił na listę „designated player”, co oznacza, że jego gaża znajdzie się poza budżetem płacowym. Po boiskach MLS będzie on biegał w koszulce z numerem 7.
Jednokrotny reprezentant Argentyny posiada ogromne doświadczenie i dlatego postrzegany jest jako solidne wzmocnienie czwartej ekipy poprzedniego sezonu w tabeli Konferencji Wschodniej. 30-latek w samej LaLidze zgromadził 294 spotkania, a i występy w europejskich pucharach nie są mu obce (11 meczów w Lidze Mistrzów i 20 w Lidze Europy).
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
