Oficjalnie: Pierwszy trener stracił pracę w Bundeslidze

Oficjalnie: Pierwszy trener stracił pracę w Bundeslidze fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski
Źródło: Werder

Wiktor Skrypnyk nie jest już trenerem Werderu.

Ukrainiec prowadził ekipę z Bremy od 2014 roku, ale cierpliwość zarządu dobiegła końca zaledwie po trzech pierwszych kolejkach nowego sezonu. Zespół odniósł trzy porażki (z Bayernem, Augsburgiem i Borussią M'Gladbach) i z bilansem bramkowym 2:12 zajmuje ostatnie miejsce w tabeli.

Frank Baumann, dyrektor sportowy tak uzasadnił decyzję o pożegnaniu się z trenerem: - Uznaliśmy, że nadszedł odpowiedni czas na zmianę widząc przebieg sobotniego spotkania z Borussią. Straciliśmy wiarę, że sytuacja może ulec szybkiej poprawie bez nowych bodźców. Pragniemy podziękować Wiktorowi i jego asystentom za wykonaną pracę.

Tymczasowym opiekunem drużyny zostanie teraz Alexander Nouri, dotychczas prowadzący zespół U-23. Niewykluczone, że w przypadku dobrych wyników otrzyma propozycję angażu na stałe.

Zwolniony Skrypnyk to legenda Werderu. Jako piłkarz bronił jego barw w latach 1996-2004 aż do końca kariery zawodniczej. Następnie objął zespoły juniorskie z Bremy i rozwijał umiejętności trenerskie.


Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski Kluby z Ekstraklasy mogą zagiąć parol na bohatera finału Pucharu Polski Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] Kibice Chelsea z oprawą i klarownym przekazem w sprawie piłkarza „The Blues” [FOTO] OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi OFICJALNIE: Maksymilian Stryjek odchodzi z klubu. Planuje transfer do lepszej ligi Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy