OFICJALNIE: Piłkarska federacja Kamerunu zaskoczona... sposobem wyboru selekcjonera

„Kameruński Związek Piłki Nożnej dowiedział się w tym samym czasie, co wszyscy obywatele, o powołaniu na kluczowe stanowisko w reprezentacji Kamerunu. FECAFOOT wyraża swoje wielkie zdziwienie tym aktem, sprzecznym z postanowieniami dekretu o sposobie organizacji i funkcjonowania narodowych drużyn piłkarskich. Podjęta jednostronnie decyzja następuje w momencie, w którym FECAFOOT zgodził się wykonać instrukcje Prezydenta Kamerunu, zapewniając szczerą współpracę w celu osiągnięcia spokoju korzystnego dla przyszłości «Nieposkromionych Lwów». FECAFOOT zamierza wyjaśnić tę godną pożałowania sytuację, jednocześnie niezwłocznie informując o planowanych działaniach” – czytamy w komunikacie.

Marc Brys to 61-letni belgijski szkoleniowiec. Ostatnio przez ponad trzy lata prowadził w Jupiler Pro League Oud-Heverlee Leuven. W przeszłości pracował zaś w Germinal Beerschot, z którym sięgnął po Puchar Belgii, a później także w RE Mouscron, KV Mechelen, Beerschot Wilrijk i Sint-Truiden.

Trenował ponadto FC Eindhoven i FC Den Bosch w drugiej lidze holenderskiej oraz Al-Faisaly, Al-Raed i Najran SC w Arabii Saudyjskiej.

Teraz zajmie miejsce Rigoberta Songa, z którym nie przedłużono kontraktu po odpadnięciu z Nigerią w 1/8 finału Pucharu Narodów Afryki.

Przeciwko prezesowi kameruńskiej federacji Samuelowi Eto’o prowadzone jest śledztwo Afrykańskiej Konfederacji Piłkarskiej w związku z podejrzeniami o udział w procederze ustawiania meczów. Niewykluczone, że ingerencja ministerstwa sportu ma na celu odsunięcie go od zajmowanego stanowiska.