OFICJALNIE: Podstawowy piłkarz Manchesteru United wypadł z gry. To może być dla niego koniec sezonu

Erik ten Hag ma w ostatnim czasie spore problemy z dostępnością swoich obrońców, którzy notorycznie łapią kontuzje. Obecnie do absencji zmuszeni są między innymi Raphaël Varane, Lisandro Martínez czy też Victor Lindelöf. Jak się jednak okazało, do tego grona dołączyło właśnie kolejne nazwisko.

Tym razem pech spotkał Harry'ego Maguire'a. Anglik jak w każdym normalnym dniu wybrał się na sesję treningową swojego zespołu, którą koniec końców opuścił z grymasem bólu. Badania wykazały, że nabawił się on kontuzji mięśniowej, przez którą będzie zmuszony do około trzytygodniowej przerwy. Nie można wykluczać jednak, że nie pojawi się już w tym sezonie na murawie.

Cały sztab liczy, że Maguire wróci do pełnej sprawności jeszcze przed finałem Pucharu Anglii, w którym Manchester United zmierzy się z Manchesterem City. Pojedynek ten odbędzie się 25 maja, a więc klubowi lekarze będą musieli zrobić wszystko, co w ich mocy, by jak najszybciej doprowadzić 31-latka do zdrowia.

Maguire ma również nadzieje, że kontuzja ta nie sprawi mu problemów w występie na zbliżających się Mistrzostwach Europy. Reprezentacja Anglii w fazie grupowej zmierzy się kolejno z Serbią, Danią oraz Słowenią, co sprawia, że jej szanse na awans do kolejnego etapu są naprawdę duże.

Bieżący sezon w wykonaniu angielskiego obrońcy składa się na 31 występów, które okrasił czterema bramkami oraz dwiema asystami. Jego kontrakt z „Czerwonymi Diabłami” obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku.