OFICJALNIE: Przyszłość Vincenta Kompany'ego wyjaśniona

Budujący dopiero swoją markę belgijski szkoleniowiec został latem zatrudniony na stanowisku menedżera „The Clarets” z postawionym nadrzędnym celem w postaci wywalczenia ekspresowego powrotu do Premier League.

37-letni szkoleniowiec zrealizował ten plan, co momentalnie wpłynęło na rozpoczęcie łączenia go z zaliczeniem sportowego awansu w postaci objęcia sterów nad Chelsea czy Tottenhamem.

Burnley nie wyobrażało sobie jednak przystąpienia do następnego sezonu bez Vincenta Kompany'ego na ławce trenerskiej i niezwłocznie przystąpiło do rozpoczęcia z nim rozmów w sprawie przedłużenia współpracy.

Obie strony nie napotkały na tym polu kłopotów, co pokazuje opublikowany komunikat przez beniaminka angielskiej ekstraklasy o zawarciu nowego porozumienia do 30 czerwca 2028 roku.

- Jesteśmy zachwyceni tym, że Vincent podpisał nową umowę! On idealnie pasuje do tego, jak wszyscy widzimy rozwój Burnley FC. To niezwykły lider, wyznaczający coraz wyższe standardy i prowadzący nasz klub do poziomu, który wszyscy chcemy osiągnąć - powiedział właściciel Alan Pace.

Ekipa z Turf Moor rozegrał do tej pory 52 spotkania pod wodzą byłego znakomitego defensora i odniosła w nich aż 32 zwycięstwa.