OFICJALNIE: Raków Częstochowa pozyskał piłkarza od byłego rywala. Pozycja zabezpieczona

Raków Częstochowa nie zatrzymuje się w swojej transferowej ofensywie. Bohaterem następnej transakcji jest Srđan Plavšić, serbski skrzydłowy lub wahadłowy.

27-letni Srđan Plavšić przechodzi do Rakowa ze Slavii Praga. Jego umowa w Czechach kończyła się latem przyszłego roku, więc przyszedł czas na rozstanie na zasadzie transferu definitywnego. Kwota transakcji nie jest jeszcze znana, jednak z pewnością nie przekracza 500 tysięcy euro.

Umowa ma obowiązywać do 30 czerwca 2026 roku. Zawiera opcję przedłużenia o sezon.

Serbski skrzydłowy przeniósł się do Czech już latem 2017 roku za ponad milion euro z Crvenej zvezdy, gdy zasilił Spartę Praga. Na barwy jej derbowego rywala zmienił po upłynięciu umowy latem 2021 roku.

Co ciekawe, w poprzednim sezonie miał przyjemność rywalizacji z Rakowem. W kwalifikacjach Ligi Konferencji Europy zaliczył asystę w przegranym 1-2 przez jego zespół meczu. W wygranym rewanżu już nie wystąpił. Niedługo potem trafił na wypożyczenie do Banika Ostrawa. Łącznie w poprzednim sezonie w obu klubach zanotował pięć bramek i dziewięć asyst w 29 meczach.

Plavšić najlepiej czuje się na lewej stronie boiska - skrzydle lub wahadle.

Na koncie ma dwa mecze w reprezentacji Serbii, jednak jeszcze w 2016 roku.

- Nie jest tajemnicą, że od dłuższego czasu szukaliśmy zawodnika na pozycję lewego wahadłowego. Liczymy, że pozyskanie Srdjana wzmocni siłę naszej drużyny i rywalizację na tej pozycji. Ma duże doświadczenie w grze w europejskich pucharach, co również ma dla nas znaczenie. Wierzymy, że jego piłkarska jakość oraz waleczność dadzą kibicom wiele radości i przyczynią się do realizacji naszych celów - powiedział Robert Graf, dyrektor sportowy Rakowa.

Dla mistrza Polski to dwunasty transfer letniego okna (jedenasty, jeśli nie liczyć wykupu Stratosa Svarnasa po uprzednim wypożyczeniu). Wcześniej do Rakowa trafili Kacper Bieszczad, Tomasz Walczak, Kamil Pestka, Adnan Kovacević, Maxime Dominguez, Łukasz Zwoliński, Antonis Tsiftsis, Dawid Drachal, Svarnas, John Yeboah i Sonny Kittel.

Oczywiście Plavšić nie wystąpi jeszcze w dwumeczu kwalifikacji Ligi Mistrzów przeciwko Karabachowi Agdam.