OFICJALNIE: Reprezentant Polski opuszcza zgrupowanie. „Przecież to jest jakaś parodia”

Reprezentacja Polski już w najbliższy wtorek zmierzy się z Walią o miejsce na Mistrzostwach Europy.

W półfinale z Estonią „Biało-Czerwoni” odnaleźli się w roli murowanego faworyta, wygrywając stosunkiem 5-1. Podobnie dobrze poradziła sobie wyspiarska drużyna, która pokonała mocniejszą Finlandię stosunkiem 4-1.

Jak widać, przed podopiecznymi Michała Probierza wymagająca konfrontacja. Nie ułatwia jej fakt, iż po czwartkowym meczu pojawiły się w jego zespole problemy zdrowotne.

Z powodu kontuzji mięśniowej zgrupowanie opuścił Matty Cash. Ucierpiał również Przemysław Frankowski, którego występ z Walią stoi pod znakiem zapytania.

Selekcjoner zareagował i na miejsce gracza Aston Villi powołał Pawła Wszołka z Legii Warszawa.

***

ZMIANY w reprezentacji Polski! Michał Probierz z dodatkowym powołaniem [OFICJALNIE]

***

To nie koniec zmian. Kadrę opuści także Dominik Marczuk.

Skrzydłowy Jagiellonii Białystok starcie z Estonią przesiedział na trybunach, a więc na debiut będzie musiał poczekać. Nie wróci on jednak jeszcze do klubu, gdyż pomoże reprezentacji U-21 w meczu eliminacyjnym do Mistrzostw Europy z Bułgarią. 

[KOMUNIKAT]
Dodatkowe powołanie do reprezentacji Polski przed meczem z Walią. 🇵🇱⤵️

— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) March 23, 2024

Decyzja Michała Probierza nie spotkała się z pozytywnym odbiorem.

„Czyli Marczuk powołany tylko po to, żeby zobaczyć, jak Lewandowski wygląda, a jak trzeba będzie grać, to się nie nadaje i w nocy rywalizację z nim w ostatniej chwili wygrał Paweł Wszołek. Przecież to jest parodia”, „To na c**j ten Marczuk jechał na kadrę? Zwiedzić Cardiff? A nie, czekaj… Marnowanie chłopaka, gdy mógł od razu jechać na kadrę U-21”, „Probierz się nie zmienia. W kluczowych momentach ewidentnie nie trzyma ciśnienia”, „Został powołany po to, żeby siedzieć na trybunach, a jak prawa strona się sypie, to powołują bardziej doświadczonego wahadłowego” - czytamy w komentarzach.

Czyli Marczuk powołany tylko po to żeby zobaczyć jak Lewandowski wygląda, a jak trzeba będzie grać to się nie nadaje i w nocy rywalizację z nim w ostatniej chwili wygrał Paweł Wszołek. Przecież to jest parodia.

— Daniel Ćwikowski (@Dcwikowski) March 23, 2024

Czyli Marczuk został powołany po to żeby siedzieć na trybunach, a jak prawa strona się sypie to powołują bardziej doświadczonego wahadłowego.

— Sebastian (@Sebex35) March 23, 2024

Dominik Marczuk otrzymał powołanie do kadry po to, żeby zaliczyć kilka treningów, usiąść na trybunach w meczu z Estonią i zostać odesłanym do młodzieżówki.

Nie do końca rozumiem tego sens. Choćby w końcówce czwartkowego meczu mógł on dostać szansę, nikt nie powie, że nie.

— Filip Trokielewicz (@Filipinn009) March 23, 2024