Egipcjanie o spełnienie swojego marzenia walczyli z Senegalem, ale przegrali spotkanie po rzutach karnych i tym samym ich kosztem do Kataru pojedzie zespół, którego barwy broni Sadio Mané. Mając na uwadze fakt, że misja zakończyła się niepowodzeniem, za pracę zdążył już podziękować Queiroz.
„Koniec marzeń
Staraliśmy się robić wszystko, co w naszej mocy, ale dziś to nie wystarczyło.
Z głębi serca dziękuję egipskiej federacji za zaszczytną możliwość poprowadzenia reprezentacji narodowej.
Wszystkim moim zawodnikom i sztabowi składam wyrazy uznania i skromne podziękowania. Będziecie zawsze w moim sercu.
To był dla mnie zaszczyt pracować i być wspomaganym przez tak oddanych i zdolnych profesjonalistów, a także wspaniałych przyjaciół.
Bez Was to nie byłoby możliwe w moim życiu. Jestem z Was bardzo dumny, chłopaki. Pozdrawiam wszystkich egipskich kibiców i jestem im niezmiernie wdzięczny.
Do kiedyś” – napisał dotychczasowy selekcjoner reprezentacji Egiptu.
Portugalczyk piastował swoje stanowisko przez niespełna siedem miesięcy.
Tą samą drogą postanowił podążyć Djamel Belmadi, którego podopieczni przegrali z Kamerunem po dogrywce. W ten sposób Algieria wykluczyła się z udziału w mundialu.
Jej federacja złożyła co prawda wniosek do FIFA o powtórzenie meczu z uwagi na jej zdaniem sędziowanie, które wypaczyło wynik poprzedniego starcia obu ekip. Szanse na pozytywny finał tej sprawy wydają się jednak zerowe.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
