OFICJALNIE: Trener Watfordu z nową umową, mimo słabego początku sezonu

48-latek szkoleniowcem „Szerszeni” został tego lata, zastępując na tym stanowisku Chrisa Wildera, który zajmował je przez nieco ponad dwa miesiące. Początek pracy Francuza nie jest udany, ponieważ jego zespół po dziesięciu kolejkach Championship ma na swoim koncie zaledwie dziewięć punktów i plasuje się na 21. lokacie z przewagą zaledwie „oczka” nad strefą spadkową. W dodatku już na etapie 1/64 finału pożegnał się on z Pucharem Ligi Angielskiej po porażce w rzutach karnych z trzecioligowym Stevenage.

Pomimo słabych rezultatów klub zdecydował się przedłużyć kontrakt z trenerem. Poprzedni miał obowiązywać do 30 czerwca 2024 roku. Nie podano natomiast, do kiedy ważny będzie ten nowy. Poinformowano jedynie, że z grubsza warunki umowy pozostają takie same.

Oto co na ten temat dla oficjalnej strony internetowej Watfordu powiedział dyrektor sportowy Cristiano Giaretta.

- To prawda, że nie osiągnęliśmy na razie tylu punktów, ile byśmy chcieli, ale praca i progres, które widzimy, dają nam sporo pewności siebie. Jest tak, jak inni mówili w tym sezonie: można odczuwać, że się zmieniamy i panuje pozytywna atmosfera.

Przed podjęciem pracy w 11. drużynie poprzedniej kampanii Championship Ismaël był trenerem między innymi: Beşiktaşu, West Bromwich Albion Czy VfL Wolfsburg. Natomiast w przeszłości jako piłkarz reprezentował barwy na przykład: Bayernu Monachium, Werderu Brema czy Racingu Lens.