„Szkoleniowiec wyraził chęć odejścia z klubu i obie strony osiągnęły porozumienie w sprawie przerwania współpracy. Rozmowy odbyły się w spokojnej atmosferze. Dziękujemy trenerowi i jego sztabowi za profesjonalizm” - czytamy w oświadczeniu francuskiego klubu. Co warte podkreślenia, 44-latek zrzekł się jakiejkolwiek odprawy.
Saint-Étienne zajmuje obecnie szóste miejsce w tabeli Ligue 1. Co prawda ostatnio zespół prowadzony przez Garcíę przegrał 0:5 w derbach z Olympique Lyon, ale jego decyzja jest głównie wynikiem nieporozumień między nim a włodarzami klubu.
- Piłkarze to rozumieją. Kto miałby
go powstrzymać, jeśli sam chce odejść? - skomentował całą
sytuację przedstawiciel szkoleniowca, Josep Maria Orobitg.
Były
piłkarz Barcelony, który rozpoczynał swoją karierę szkoleniową
w juniorskich zespołach „Dumy Katalonii”, był odpowiedzialny za
wyniki Saint-Étienne od lata. Biorąc pod uwagę wszystkie
rozgrywki, „Les Verts” rozegrali w tym czasie pod jego wodzą 13
spotkań. Pięć z nich wygrali, trzy zremisowali i pięć przegrali.
To trzecia roszada na ławce
trenerskiej w tym sezonie Ligue 1. Wcześniej do zmian szkoleniowców
doszło już w Metz oraz Rennes.
Z pierwszym zespołem Saint-Étienne będzie w najbliższym czasie pracował Julien Sablé.