OFICJALNIE: UEFA zdecydowała. Duża impreza nie dla Polski

UEFA wybrała gospodarza Mistrzostw Europy 2025 w piłce kobiecej. Wśród czterech rozważanych kandydatur znajdowała się Polska, lecz ostatecznie imprezę zorganizuje Szwajcaria.

Szwajcaria będzie gospodarzem Mistrzostw Europy w piłce kobiecej, które odbędą się w 2025 roku. Na organizacji turnieju zależało kilku federacjom, lecz szwajcarska propozycja przekonała najbardziej Komitet Wykonawczy UEFA.

W ostatecznym głosowaniu zrezygnowano z kandydatury Francji, Polski i łączonej przedstawicieli Skandynawii, a konkretniej Danii, Finlandii, Szwecji i Norwegii.

To spory zawód dla Polskiego Związku Piłki Nożnej, którego oferta wydawała się jeszcze jakiś czas temu mocna. PZPN otwarcie informował o planach rozwoju piłki kobiecej, przedstawiając ambitną strategię rozwoju. Duży turniej w Polsce miał być zatem wielką szansą.

W wybór naszego kraju wierzył również członek Komitetu Wykonawczego, Zbigniew Boniek.

- Uważam, że organizacja mistrzostw w jednym państwie jest lepsza niż rozłożona na kilka krajów. Nie można też patrzeć wyłącznie przez pryzmat dokonań w futbolu. Trzeba rozbudowywać zainteresowanie piłką kobiecą. Europa Środkowa powinna dostać swoją szansę, a Polska ma na dodatek fantastyczną bazę, między innymi stadiony i boiska - oznajmił przed głosowaniem 67-latek.

Jak widać, urzędnicy UEFA myśleli inaczej.

Sprawę na gorąco skomentował prezes PZPN-u, Cezary Kulesza, przekonując, że futbol kobiecy to nadal jeden z głównych filarów jego kadencji.

- Bardzo zależało nam na tym, by najbliższe mistrzostwa Europy zorganizować w Polsce. Ostatecznie kandydatura Szwajcarii została oceniona wyżej, ale my nie zejdziemy w związku z tym z obranej już ścieżki. Od końcówki ubiegłego roku działamy zgodnie ze strategią, a kobiecy futbol niezmiennie pozostaje jednym z filarów działalności Polskiego Związku Piłki Nożnej - powiedziała głowa federacji.