52-latek związał się z chorzowskim
klubem kontraktem do końca obecnego sezonu. Głównym celem, jaki
przed nim stoi, jest utrzymanie Ruchu w Ekstraklasie.
Warzycha jest jedną z legend klubu z Chorzowa. W latach dziewięćdziesiątych rozegrał w jego barwach w sumie 164 ligowe spotkania, w których strzelił 66 goli. Przyczyniło się to do zdobycia mistrzostwa Polski. Następnie napastnik przeniósł się do Panathinaïkósu, z którym sięgnął po pięć tytułów mistrzowskich. Jeśli chodzi o karierę szkoleniową, do tej pory pracował głównie w Grecji, a niedawno był też asystentem trenera w Omonii Nikozja.
W Chorzowie Warzycha zastąpi na
stanowisku Waldemara Fornalika, który w czwartek oficjalnie ogłosił
swoją rezygnację. Co ciekawe, oświadczenie najpierw opublikował
na łamach portalu Niebiescy.pl, a dopiero później informacja
została faktycznie potwierdzona przez Ruch.
„Biorąc pod
uwagę podany zarządowi powód rezygnacji
oraz publiczną deklarację zarządu wspierającą trenera,
niezrozumiałe są słowa Waldemara Fornalika oświadczającego, że
nie czuł się ostatnio osobą wyłącznie odpowiedzialną za
osiągane wyniki. Oświadczamy jednoznacznie: nikt w klubie nie
ingerował w pracę trenera Fornalika. Tak samo będzie podczas
najbliższego meczu w Poznaniu, ostatniego, który zgodnie z
ustaleniami piłkarze Ruchu rozegrają pod wodzą dotychczasowego
trenera” - odniósł się do decyzji Fornalika klub z Chorzowa.